Jako że po pierwszym tygodniu zmagań Biało-czerwone objęły fotel liderek Ligi Narodów, to pytanie kiedy grają siatkarki jest w ostatnich dniach zadawane wyjątkowo często. W niniejszym tekście znajdziecie wszelkie szczegóły. Serdecznie zapraszamy.
Kiedy grają siatkarki? Polska – Dominikana siatkówka
Siatkówka cieszy się w naszym kraju niesłabnącą popularnością od wielu lat. Liczne grono kibiców jest więc mocno zainteresowanych tym, kiedy grają siatkarki w Lidze Narodów? Wedle ogólnodostępnego terminarza spotkaniem inaugurującym drugi tydzień rywalizacji będzie potyczka Polska – Dominikana, która rozpocząć się punktualnie o godz. 11:00 w dniu 13 czerwca 2023 roku.
Gdzie obejrzeć Polska – Dominikana? Liga Narodów 2023
Jak już wspomnieliśmy wyżej, sportowym wydarzeniem najbliższego wtorku będzie mecz Polska – Dominikana. Siatkówka podobnie zresztą jak i piłka nożna czy tenis to dyscypliny, które można z powodzeniem śledzić na stronie internetowej oraz w aplikacji STS. Bukmacher ten udostępnia swoim klientom takie relacje całkowicie za darmo. Co jeśli nie macie tam jeszcze konta? Można to bardzo szybko nadrobić poprzez rejestrację z niniejszego linku.
W TV batalię pomiędzy podopiecznymi Stefano Lavariniego a ekipą dowodzoną przez Marcosa Kwieka będzie można natomiast obserwować na żywo za pośrednictwem stacji TVP Sport oraz Polsat Sport.
Kiedy grają polskie siatkarki następne mecze?
Oczywiście opisywane spotkanie z Dominikaną to tylko jedno z wielu starć, jakie czekają na Biało-czerwone przez kilka następnych dni. Kiedy grają siatkarki swoje kolejne mecze i kto będzie ich rywalkami? O tym w niniejszym zestawieniu:
Hongkong (Chiny):
- 13 czerwca: Polska – Dominikana
- 15 czerwca: Polska – Turcja
- 16 czerwca: Polska – Holandia
- 17 czerwca: Polska – Chiny
Suwon (Korea Południowa):
- 28 czerwca: Polska – USA
- 29 czerwca: Polska – Niemcy
- 30 czerwca: Polska – Bułgaria
- 2 lipca: Polska – Korea Południowa
Turniej finałowy – Arlington, USA (12-16 lipca)
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem (a jak na razie wiele na to wskazuje), to przysłowiową wisienką na torcie dla Asi Wołosz i jej reprezentacyjnych koleżanek powinien być turniej finałowy w amerykańskim Arlington. Trzymajmy mocno kciuki, aby przede wszystkim awans naszych dziewczyn do tego wąskiego grona stał się faktem, a w późniejszym czasie także o jak najlepszy wynik podczas tych zmagań. Do boju Polsko!
