Przed najlepszymi tenisistami i tenisistkami ostatni turniej wielkoszlemowy w sezonie. Organizatorzy imprezy przyznali specjalne przepustki do turnieju głównego. Dowiedz się, kto otrzymał US Open 2023 dzikie karty.
Dzikie karty US Open 2023 zostały rozdane
Organizatorzy wykorzystali możliwość przyznania po ośmiu dzikich kart do turnieju głównego mężczyzn oraz kobiet.
Dzikie karty w turnieju singlistów:
- John Isner
- Alex Michelsen
- Michael Mmoh
- Steve Johnson
- Ethan Quinn
- Learner Tien
- Benjamin Bonzi
- Rinky Hijikata
Jedna z dzikich kart została przyznana Johnowi Isnerowi. Nie zostało to jeszcze oficjalnie ogłoszone, ale 38-letni Amerykanin prawdopodobnie pożegna się z US Open w 2023 roku. Reprezentant Stanów Zjednoczonych był w ćwierćfinale na kortach twardych w Nowym Jorku w 2011 i w 2018 roku. Były to jego najlepsze wyniki w tym turnieju wielkoszlemowym. Mierzący ponad dwa metry tenisista debiutował w US Open w 2007 roku. W przeszłości był między innymi partnerem deblowym Huberta Hurkacza.
Gospodarze liczą również na pokazanie się z dobrej strony Alexa Michelsena, Michaela Mmoha, Steve'a Johnsona, Ethana Quinna i Learnera Tiena. Ponadto dzikie karty trafiły do Benjamina Bonziego z Francji oraz Rinky'ego Hijikaty z Australii.
Dzikie karty w turnieju singlistek:
- Venus Williams
- Caroline Wozniacki
- Ashlyn Krueger
- Robin Montgomery
- Kayla Day
- Clervie Ngounoue
- Fiona Ferro
- Storm Hunter
Wśród posiadaczek dzikich kart są dwie tenisistki, których nie trzeba mocno przedstawiać fanom tenisa. 41-letnia Venus Williams zwyciężała w grze pojedynczej w US Open dwa razy w 2000 i 2001 roku. Była liderka rankingu WTA jest zawodniczką bardzo lubianą w Stanach Zjednoczonych i jedną z wciąż aktywnych ikon sportu. Z kolei mająca polskie korzenie, a reprezentująca Danię Caroline Wozniacki grała w finale US Open w 2009 i w 2014 roku. Niedawno zdecydowała się na wznowienie kariery i wróciła na korty w obiecującym stylu