Choć portugalski szkoleniowiec już od dłuższego czasu nie pracuje z polską kadrą, to wciąż nie milkną echa tej wspólnej przygody. Teraz okazuje się, że Fernando Santos może otrzymać premię za awans Polski na Euro 2024. Wiemy też, na jaką kwotę może liczyć Portugalczyk, jeśli ostatecznie Biało-Czerwoni udadzą się na niemiecki turniej.
Warto przypomnieć, że negocjacje odnośnie zakończenia współpracy między Fernando Santosem a Polskim Związkiem Piłki Nożnej trwały dosyć długo. Okazuje się, że kwestią sporną nie była sama odprawa pieniężna za rozwiązany kontrakt, a właśnie kwota premii, którą Portugalczyk miałby otrzymać w wypadku wywalczenia przez Polaków biletu na Euro 2024.
Czy Fernando Santos może otrzymać premię za awans Polski na Euro 2024?
Jakub Seweryn i Kacper Sosnowski z portalu Sport.pl podają, że portugalski szkoleniowiec może liczyć na wypłatę 160 tysięcy euro za dwie pozostałe pensje. Początkowo ustalono premię za bezpośredni awans w wysokości 750 tys. euro, ale ostatecznie skończyło się na 180 tys. euro, ale już nie tylko w przypadku samego awansu z grupy – tym razem pieniądze zostaną wypłacone również w sytuacji, gdy Biało-Czerwoni awansują z baraży.
Wiele wskazuje na to, że Fernando Santos może otrzymać premię za awans Polski na Euro 2024 nawet pół roku po zakończeniu pracy z polską kadrą. To powoduje, że Portugalczyk będzie prawdopodobnie ściskał kciuki za naszych reprezentantów. W półfinale play-offów podopieczni Michała Probierza zagrają u siebie z Estonią, a w ewentualnym finale zmierzą się na wyjeździe z reprezentacją Walii lub Finlandii.
Jeśli chodzi o podsumowanie pracy Fernando Santosa z polską kadrą, to Portugalczyk zabawił nad Wisłą niecałe osiem miesięcy. Zasiadł na ławce w sześciu meczach – pięciu w ramach eliminacji do Euro 2024 i jednym spotkaniu towarzyskim. Bilans polskiej kadry pod wodzą byłego selekcjonera reprezentacji Portugalii czy Grecji to trzy zwycięstwa i trzy porażki.
Czytaj także: Czy Michał Probierz odejdzie, jeśli Polska nie awansuje na Euro 2024?