W Arabii Saudyjskiej doszło do sporego zaskoczenia. Abha Club pokonała niespodziewanie Al-Ittihad 3:1. Co interesujące z perspektywy polskiego kibica, Grzegorz Krychowiak nadal strzela i jego statystyki robią wrażenie, tym bardziej jak na zawodnika, który przecież gra na pozycji pomocnika.
Grzegorz Krychowiak ostatnio pokazuje się z bardzo dobrej strony, jeśli chodzi o formę strzelecką. Polak strzela seriami, o czym świadczą dublety zdobyte w marcu i kwietniu. Co ciekawe, były już reprezentant Biało-Czerwonych ma na swoim koncie 9 goli, czyli tyle samo co legendarny napastnik Realu Madryt – Karim Benzema, który nie przeżywa najlepszego okresu. Niezależnie od dyspozycji Francuza, liczby polskiego pomocnika mocno się wyróżniają.
Gol Grzegorza Krychowiaka. Tym razem wykorzystał rzut karny
Abha Club walczy o to, aby uniknąc spadku z Saudi Pro League. W ostatniej kolejce ten zespoł mierzył się z Al-Ittihad, które było zdecydowanym faworytem tego starcia. W pierwszej połowie kibice nie zobaczyli bramek, ale wynik w drugiej części meczu otworzył Grzegorz Krychowiak. Polski pomocnik podszedł do piłki ustawionej na jedenastym metrze i pewnie wykorzystał ten rzut karny.
Massive 3 points againsts Al-Ittihad, great team porformance, 👏👏👏 @abhaFC @SPL_EN pic.twitter.com/Cjw43Nc51i
— Grzegorz Krychowiak (@GrzegKrychowiak) May 3, 2024
Al-Ittihad nie potrzebowało wiele czasu na doprowadzenie do remisu. Kilka minut później do siatki trafił Jota, który najpierw nie wykorzystał rzutu karnego. Nie zamknęło to jednak worka z bramkami. Kolejne gole dla Abha Club padły w 69. i 73. minucie, a na listę strzelców wpisali się Al-Ali i Noguera.
Może się okazać, że to zwycięstwo będzie bardzo ważne w kontekście walki o utrzymanie zespołu Grzegorza Krychowiaka w Saudi Pro League. Po tym meczu Abha Club nadal znajduje się w strefie spadkowej, ale ma tyle samo punktów co Al-Akhdoud, czyli pierwsza drużyna z bezpiecznej strefy. W następnej kolejce Abhę czeka spotkanie z Damac. Odbędzie się ono 10 maja o 17:00.