“Kolejorz” nie znajduje się obecnie w najlepszej formie. Władze poznańskiego klubu zdają sobie sprawę ze słabych stron zespołu, dlatego właśnie Lech Poznań chce wzmocnić ofensywę, aby dalej móc walczyć o mistrzostwo Polski. Na celowniku tej drużyny znalazł się napastnik Wisły Kraków, który w tym sezonie zadziwia bardzo dobrą dyspozycją.
W bieżących rozgrywkach Lech Poznań dał radę zdobyć 30 goli. Najbardziej bramkostrzelnymi zawodnikami w talii Johna van der Broma są Kristoffer Velde, który strzelił 7 goli i Mikael Ishak – on z kolei ma na swoim koncie 6 trafień. Mimo wszystko “Kolejorz” planuje zimą wzmocnić swoją formację ofensywną.
W jaki sposób Lech Poznań chce wzmocnić ofensywę? Chodzi o tego piłkarza
Niedawno Piotr Koźmiński z “WP Sportowe Fakty” sugerował, że piłkarz z zaplecza Ekstraklasy wzbudza zainteresowanie jednego z zespołów najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce i może niebawem dojść do transferu. Jak się okazało, chodzi o Angela Rodado, występującego w Wiśle Kraków.
“Gazeta Krakowska” twierdzi, że tą drużyną jest właśnie “Kolejorz”. Lech Poznań chce wzmocnić ofensywę w obliczu kontuzji Filipa Szymczaka. Jak na razie nie pojawiła się oficjalna oferta za Angela Rodado, ale Hiszpan nie wyklucza ponoć możliwości zmiany barw klubowych.
W bieżących rozgrywkach Angel Rodado dał radę zdobyć 11 goli 19 spotkaniach. Dodatkowo zaliczył również 4 asysty. Jeśli Lech Poznań chce pozyskać tego zawodnika, to powinien się spieszyć, ponieważ zagraniczne kluby również interesują się Hiszpanem. Mówi się o zespole występującym w Ukrainie, choć sam zawodnik ma nie być zbyt chętny na przeprowadzkę właśnie do tego kraju.
Wisła Kraków w tym roku rozegra swoje ostatnie spotkanie już w najbliższy weekend. Zmierzy się z Polonią Warszawa. W poprzednim meczu Angel Rodado nie wystąpił, ponieważ w starciu z Górnikiem Łęczna pauzował z powodu nagromadzenia się zółtych kartek.
Czytaj też: FC Barcelona podała kadrę. Robert Lewandowski odsunięty!
