Polski golkiper robi we Francji prawdziwą furorę – głównie za sprawą swojej fantastycznej dyspozycji. Nic dziwnego, że z tego powodu pojawiają się potencjalne plotki dotyczące przyszłości tego zawodnika. Czy Marcin Bułka trafi do Premier League? Na ten moment trudno ferować wyroki, ale trochę w tym temacie opowiedział sam zainteresowany podczas wywiadu z “Przeglądem Sportowym”.
Statystyki Marcina Bułki w OGC Nice robią niesamowite wrażenie. Polski bramkarz w 13 meczach rozegranych w lidze francuskiej 10-krotnie zanotował czyste konto. Wcześniej polscy dziennikarze wspominali o tym, że inne kluby interesują się już golkiperem francuskiego zespołu. Być może oznacza to w przyszłości transfer do jakiegoś wielkiego klubu. Co z kierunkiem? Marcin Bułka wskazał, jaka liga jest jego wymarzoną.
Czy kiedyś Marcin Bułka trafi do Premier League? Oto wypowiedź bramkarza
Po wypowiedzi polskiego bramkarza można wywnioskować, że dobrze czuje się w OGC Nice, ale nie wyklucza przeprowadzki do silniejszego klubu. “Nie zamykam się na żadne opcje, moim marzeniem od dziecka była Premier League. To najsilniejsza liga na świecie, która dostarcza mnóstwa emocji i w której jest wiele znakomitych klubów. Na razie jestem zadowolony z tego, co mam i szanuję miejsce, w którym się znajduję. Ale jestem ambitny i kiedyś chciałbym zagrać w klubie z samego topu” – powiedział Marcin Bułka w rozmowie z “Przeglądem Sportowym”.
Rozgrywki klubowe to jedno, ale ciekawym wątkiem była także wypowiedź związana z pozycją w reprezentacji Polski. Bramkarz otrzymał pytanie, czy ma szansę być na pole position do zastąpienia Wojciecha Szczęsnego “Myślę, że tak. A może, patrząc na moją obecną formę i potencjał oraz na moje ostatnie występy, to już na nim jestem? Decyzja będzie zależała od trenera” – powiedział bramkarz OGC Nice.
Trudno na razie stwierdzić, czy Marcin Bułka trafi do Premier League. Obecnie polski bramkarz musi skupić się na OGC Nice i rozgrywkach Ligue 1. W następnej kolejce drużyna Polaka zmierzy się na wyjeździe z Nantes. Początek tego meczu zaplanowano na sobotę o 21:00.
Czytaj też: Matty Cash wypowiedział się o zmianie selekcjonera reprezentacji Polski