FC Barcelona po zakończeniu przerwy reprezentacyjnej wróciła do gry w La Lidze. W tej serii gier podopieczni Xaviego Hernandeza mierzyli się z Las Palmas i ostatecznie pokonali tę drużynę 1:0 po golu Raphinhi. Ciekawa sytuacja miała miejsce pod koniec spotkania, gdy kapitan naszej kadry specjalnie się wykartkował. Czy istnieje jednak szansa na to, że otrzyma dodatkowy mecz zawieszenia i przez to Robert Lewandowski nie zagra z Realem Madryt?
Sytuacja wyglądała następująco. Robert Lewandowski od wielu spotkań miał na swoim koncie cztery żółte kartki. Niezależnie od tego przez długi czas udawało mu się uniknąć kary indywidualnej. Tyle tylko, że po meczu z Cadizem FC Barcelona zagra w lidze z Realem Madryt. Ewentualna kartka zobaczona w tym następnym starciu wykluczyłaby Polaka z “El Clasico”.
Robert Lewandowski wymusił żółtą kartkę. Czy zostanie ukarany?
Dlatego właśnie pod koniec spotkania z Las Palmas Robert Lewandowski postanowił się wykartkować, aby nie dopuścić do takiej sytuacji. W 81. minucie Xavi Hernandez uznał, że polskiego napastnika zastąpi Vitor Roque. Kapitan naszej kadry wyraźnie ociągał się z zejściem z boiska, przez co zobaczył żółtą kartkę.
Tyle tylko, że próby specjalnego wykartkowania się są sprzeczne z regulaminem ligi. Zdarzały się w przeszłości sytuacje, gdy piłkarze otrzymywali za to dodatkowy mecz zawieszenia. Czy to oznacza, że Robert Lewandowski nie zagra z Realem Madryt? Jest to na razie mało prawdopodobne, ponieważ arbiter w protokole nie ujął zapisu o próbie wymuszenia kartki przez Polaka. Można jednak uspokoić kibiców, ponieważ gdy w przeszłości takie postępowania się toczyły, to ewentualna kara była egzekwowana o wiele później, a nie bezpośrednio po zdarzeniu.
Jeśli więc nie wydarzy się nic niespodziewanego, to Robert Lewandowski pojawi się na boiskach La Ligi dopiero 21 kwietnia w trakcie spotkania z Realem Madryt. W międzyczasie FC Barcelonę czeka pojedynek w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z Paris Saint-Germain, gdzie Polak może wystąpić.