Sebastian Szymański odejdzie za 30 mln euro? Trzy kluby wchodzą w grę

Sebastian Szymański odejdzie za 30 mln euro? Trzy kluby wchodzą w grę
Icon Sport

Można spodziewać się tego, że po zakończeniu bieżącego sezonu reprezentant Biało-Czerwonych zakończy swoją przygodę w Fenerbahçe. To przypuszczenie wynika z informacji podawanych przez tureckie media. Czy jest szansa na to, że Sebastian Szymański odejdzie za 30 mln euro? Taką kwotę musi wyłożyć klub gotowy sięgnąć po pomocnika reprezentacji Polski.

Sebastian Szymański w trakcie tego sezonu pokazywał się ze świetnej strony. Choć głównie imponował genialnymi statystykami w pierwszej części sezonu, to nadal może pochwalić się fantastycznymi liczbami z całej kampanii. Ma na swoim koncie 47 rozegranych meczów, w których udało mu się strzelić 12 goli i zanotować 15 asyst. Media w Turcji jakiś czas temu alarmowały o potencjalnym kryzysie, ale ostatnio Polak się przełamał.

30 mln euro za Sebastiana Szymańskiego. Gdzie zagra reprezentant Polski?

Ta potencjalna wysoka kwota transferu wynika również z sytuacji kontraktowej, w której znajduje się Sebastian Szymański. Jego umowa z Fenerbahçe wygasa dopiero w 2027 roku, więc turecki klub w większym stopniu może dyktować warunki.

Turecki “Aksam” przekazał, że być może Sebastian Szymański odejdzie za 30 mln euro. Tyle mniej więcej musiałby wyłożyć klub zainteresowany reprezentantem Polski. Co więcej, wymieniono trzy zespoły, które miałyby rywalizować o podpis polskiego pomocnika. W tym gronie znalazło się dwóch przedstawicieli Serie A – SSC Napoli oraz AC Milan, a także drużyna z Premier League, a więc Tottenham Hotspur. Inne media również wymieniały te drużyny w kontekście ewentualnego transferu.

Choć transfer Sebastiana Szymańskiego po zakończonym sezonie wydaje się być nieuchronny, to na razie Polak musi skupić się na końcówce tej kampanii. Tym bardziej, że Fenerbahçe wciąż walczy o mistrzostwo Turcji. Zespół polskiego pomocnika zajmuje obecnie drugą pozycję w lidze i traci do prowadzącego Galatasarayu dwa punkty. Decydujące może okazać się bezpośrednie starcie między tymi rywalami, które odbędzie się w maju.