Wygląda na to, że potwierdza się najgorszy scenariusz, jeśli chodzi o Stadion Narodowy, na którym, jak już wszyscy wiedzą wykryto usterkę i obiekt został tymczasowo zamknięty. Nie wiadomo, kiedy Stadion Narodowy wróci do “łask”, ale wygląda na to, że nie będzie gospodarzem meczu Polska – Albania w ramach eliminacji Euro 2024. To spotkanie zaplanowano na 27 marca 2023 roku.
Stadion Narodowy nie wróci tak szybko
“Na dzisiaj nie mamy pewności, czy korzystanie ze Stadionu Narodowego w kontekście imprez masowych jest bezpieczne dla widowni” – przyznał wprost w rozmowie z RMF FM, minister sportu, Kamil Bortniczuk. “Myślę, że mecz z Albanią nie odbędzie się na Stadionie Narodowym.”- dodał Bortniczuk, gasząc ostatnie promyki nadziei, że Stadion Narodowy wróci na mecz Polska – Albania.
“Jestem odpowiedzialnym człowiekiem i nie chcę brać odpowiedzialności za życie kilkudziesięciu osób.” – dodał minister sportu. Kamil Bortniczuk był pytany przez dziennikarzy RMF FM kiedy ewentualnie można się spodziewać ponownego otwarcia Stadionu Narodowego. Informacje niestety, ale nie są optymistyczne.
“Najgorszy scenariusz, który prawdopodobnie się nie sprawdzi, zakłada kompletne rozebranie konstrukcji dachu i zbudowanie go na nowo. Na odlewie – jedynym takim na świecie – pojawiło się pęknięcie i jest ono badane przez specjalistów z Polski i Niemiec. Sprawdzają, czy liny mogą pęknąć pod pewnym napięciem.” – dodaje Kamil Bortniczuk.
Jak zatem widać, mało prawdopodobne, a wręcz niemożliwe wydaje się, że Stadion Narodowy ugości 27 marca 2023 roku mecz Polski z Albanią.
