Od przegranej z wicemistrzem Polski Azoty-Puławy rozpoczęły sezon 2019/2020 w rozgrywkach PGNiG Superligi Mężczyzn. Podopieczni Michała Skórskiego na wyjeździe ulegli Orlen Wiśle Płock 17:25. Piątkowe spotkanie rozpoczęło się od pierwszej w rozpoczynającej się kampanii bramki Michała Szyby. Zaraz po tym goście zostali ukarani podwójną karą dwóch minut i Nafciarze wyszli na prowadzenie 3:1, które z każdą minutą powiększali, choć należy przyznać, że nieznacznie. Wszystko przez to, że świetne zawody rozgrywali bramkarze obu ekip: Adam Morawski i Walenty Koszowy. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 10:7 na korzyść gospodarzy, a kluczowy dla losów tego starcia był okres gry od 35. minuty. Płocczanie zdobyli cztery trafienia z rzędu i odskoczyli rywalom na 14:8. W Orlen Arenie w dalszym ciągu swoje robił Adam Morawski, a drużyna prowadzona przez Xaviera Sabate trafiała do bramki puławian grając nawet w osłabieniu jednego zawodnika. Ostatecznie w meczu otwarcia PGNiG Superligi Mężczyzn Wisła pokonała Azoty 25:17.
NASTĘPNA KOLEJKA
W następnej kolejce Azoty-Puławy podejmą Energę Wybrzeże Gdańsk (7 września, 18:00).
Orlen Wisła Płock – Azoty-Puławy 25:17 (10:7)
Orlen: Morawski – Mihić 6, Ruiz 5, Stenmalm 3, Matulić 2, Szita 2, Krajewski 2, Mindegia 2, Mlakar 2, Źabić 1, Piechowski.
Azoty: Koszowy, Bogdanov, Borucki – Szyba 5, Przybylski 5, Łangowski 3, Jarosiewicz 1, Dawydzik 1, Kowalczyk 1, Seroka 1, Moryń, Podsiadło, Rogulski, Gumiński.
Kary: 18 minut (Alvaro Ruiz x3, Igor Źabić x2, Philip Stenmalm x2, Mateusz Piechowski x1, Zoltan Szita x1) – 6 minut (Antoni Łangowski x1, Łukasz Rogulski x1, Dawid Dawydzik x1).
fot. Materiały prasowe www.pgnig-superliga.pl
