Pięć bramek, trzy rzuty karne, dwie czerwone kartki i derby dla Victorii

Pięć bramek, trzy rzuty karne, dwie czerwone kartki i derby dla Victorii

W 10. kolejce rozgrywek IV ligi lubelskiej doszło do derbowej konfrontacji dwóch zespołów z okręgu chełmskiego. Po nerwowym i pełnym walki spotkaniu Victoria Żmudź pokonała Kłosa Chełm 3:2. Decydującą bramkę podopieczni Piotra Molińskiego zdobyli w samej końcówce meczu. W 90. minucie niedzielnego starcia Erwin Sobiech pokonał z rzutu karnego Mateusza Skuczyńskiego, a trzy punkty padły łupem ekipy ze Żmudzi.

Piotr Moliński:

Spotkania derbowe zawsze przynoszą wiele emocji, aczkolwiek w tym meczu niepotrzebnie było ich aż tyle. Jeśli chodzi o mój zespół, to przespaliśmy pierwszą połowę. Był moment, w którym prowadziliśmy 1:0 i ta bramka trochę nas uśpiła. Jeszcze przed końcem pierwszej części meczu rywale strzelili dwa gole, wychodząc na prowadzenie. W przerwie przeprowadziliśmy męską rozmowę w szatni i to zaowocowało zdecydowanie lepszą postawą na boisku oraz większym zaangażowaniem. Dzięki temu tworzyliśmy sobie sytuacje, których efektem były rzuty karne. Nie wypowiadam się na temat sędziowania. Skoro arbiter podyktował jedenastki, to znaczy, że były zasłużone.


Robert Tarnowski:

To była wyrównana konfrontacja, taki typowy mecz walki. Z przebiegu gry pewnie najbardziej sprawiedliwy byłby remis. Jestem zadowolony z postawy swojej drużyny. Zespół walczył, tworzył jedność i zostawił sporo zdrowia na boisku. Nie lubię komentować decyzji sędziego, ale wszystkie kartki poza napomnieniem Krzysztofa Raka wynikały z decyzji, które wypaczyły rezultat tego spotkania. Arbiter podyktował dwa rzuty karne, których nie było. W 90. minucie jeden z rywali faulował naszego gracza, wchodząc nakładką, a sędzia gwizdnął karnego dla Victorii z kosmosu. Skończyło się tak, że wróciliśmy ze Żmudzi z niczym.

NASTĘPNA KOLEJKA

W następnej kolejce Victoria Żmudź zagra na wyjeździe z Powiślakiem Końskowola (13 października, 14:00). Natomiast Kłos Chełm podejmie Kryształ Werbkowice (12 października, 15:00).

Victoria Żmudź – Kłos Chełm 3:2 (1:2)
Bramki: Erwin Sobiech 12′, 90′ (rzut karny), Jurij Furta 72′ – Dawid Bereda 27′, Kazimierz Bala 38′ (rzut karny)

Victoria: Zapał – K. Sawa, Brzozowski, Paskiv, Przychodzień – Kuczyński, Sobiech, Lecki, J. Sawa (52′ Flis) – Furta, Fronc (55′ Persona).

Kłos: Skuczyński – Fornal, E. Poznański, Stepaniuk, Wyrostek – Rak, Kamola (46′ Żwirbla), Bala, Bereda (62′ Jabłoński), Grądz – Drzewicki (65′ Gierczak).

Żółte kartki: Krzysztof Rak, Kazimierz Bala x2*
Czerwone kartki: Kazimierz Bala 90+2′ (za drugą żółtą)**
Niewykorzystany rzut karny:
Piotr Lecki 72′ (obrona bramkarza)
Sędziował: Kamil Szczołko (Lublin).

*ponadto żółtą kartką został ukarany działacz Victorii Żmudź Radosław Rakowiecki
**ponadto w doliczonym czasie gry czerwoną kartką za dyskusję z sędzią został ukarany trener Kłosa Chełm Robert Tarnowski

fot. Tomasz Tomczewski (archiwum)