Horror w końcówce meczu juniorów starszych Motoru Lublin

Horror w końcówce meczu juniorów starszych Motoru Lublin

Juniorzy starsi Motoru Lublin po pierwszej połowie sobotniego starcia z Escolą Varsovia prowadzili 3:0. Piłkarze z Mazowsza w końcówce spotkania zdołali strzelić dwie bramki, które doprowadziły do remisu (wcześniej gola na 3:1 zdobył Szymon Szulc). Zwycięstwo żółto-biało-niebieskim zapewnił Kamil Kumoch, trafiając do siatki rywali w 95. minucie meczu. – Do przerwy prowadziliśmy 3:0 i wydawało się, że mamy przed sobą spokojny mecz. Pierwszą połowę zagraliśmy perfekcyjnie. Wypunktowaliśmy rywala, który co prawda dłużej utrzymywał się przy piłce, ale my bardzo dobrze radziliśmy sobie w odbiorze i w kontratakach. W drugiej połowie robiliśmy to samo, lecz przestaliśmy wykorzystywać swoje sytuacje. Straciliśmy gola, który poniósł Escolę Warszawa do walki. W końcówce zdawało się, że spotkanie jest już zakończone, a nagle straciliśmy głupią bramkę ze swojego stałego fragmentu gry. Wykonywaliśmy aut na połowie gości, którzy ruszyli z kontrą. Nogi nam się ugięły, ponieważ za chwilę wpadła nam kolejna bramka. Myśleliśmy, że jesteśmy skazani na pożarcie. Na szczęście udało nam się wyprowadzić ostatnią akcję meczu. Dostaliśmy drugie życie, ale musimy po tym spotkaniu wyciągnąć wnioski. Prowadząc 3:0 nie można dopuścić do tego, żeby przeciwnik doprowadził do remisu – komentuje Tomasz Jasik. 

Motor Lublin – Escola Varsovia Warszawa 4:3 (3:0)
Bramki: Szymon Rak 25′ (rzut karny), 45′ (rzut karny), Kamil Kumoch 35′, 90+5′ – Szymon Szulc 60′, Maciej Anusik 88′, Filip Laskowski 90+2′

Motor: Łakota – Baryła, Kraśniewski, Dobrzyński, Celmer – Kołoczek, Kumoch, Sobstyl (70′ Zieliński), Pęcak (60′ Rybak), Dapollonio (85′ Kobus) – Rak (75′ Dusiło).

Żółte kartki dla Motoru: Maciej Kołoczek, Maciej Kraśniewski, Szymon Rak
Sędziowała: Anna Adamska (Kielce).

fot. Tomasz Lewtak/motorlublin.eu