Polska – Bułgaria siatkówka dzisiaj: gdzie oglądać? Transmisja na żywo

Polska – Bułgaria siatkówka dzisiaj: gdzie oglądać? Transmisja na żywo
fot. Icon Sport

Już tylko kilka chwil dzieli nas od rozpoczęcia spotkania Polska – Belgia. Gdzie oglądać siatkówkę dzisiaj? O tym nieco więcej poniżej. Serdecznie zapraszamy.

OGLĄDAJ TUTAJ

Polska – Bułgaria gdzie oglądać? Transmisja online

Czy starcie Polska – Bułgaria siatkówka dzisiaj będzie dostępne w formie online? Ależ naturalnie! Niezmiennie możliwość obserwowania w akcji reprezentantów Polski da swoim klientom firma STS. Jedynym warunkiem jest posiadanie aktywnego konta gracza. Uzyskanie go jest banalnie proste. Wystarczy zawrzeć przynajmniej jeden zakład na przestrzeni ostatnich 24 godzin.

OGLĄDAJ TUTAJ

Ci, którzy z zakładami bukmacherskimi mają niewiele wspólnego, mogą natomiast wybrać transmisje na sport.tvp.pl, w aplikacji TVP Sport czy też za pośrednictwem platformy Polsat Box Go.

Gdzie oglądać Polska – Bułgaria ? Transmisja telewizyjna

Zachodzicie pewnie w głowę, gdzie będzie można śledzić przebieg spotkania Polska – Bułgaria. Siatkówka na żywo zawsze była mocną stroną stacji Polsat i to właśnie na antenach Polsatu Sport będzie dostępna relacja na żywo z tej potyczki. Zainteresowani znajdą także dedykowany przekaz na żywo w TVP1 oraz TVP Sport.

Polska – Bułgaria siatkówka dzisiaj – na co możemy liczyć?

Wygrana Turków z Serbami czy też reprezentacji Kanady podczas rywalizacji z Holandią to żywe dowody na to, że różnice pomiędzy poszczególnymi zespołami coraz bardziej się zacierają. My sami odczuliśmy to także podczas wczorajszej batalii z Belgami. Trzeba przyznać, że Czerwone Diabły mocno nas nastraszyły. Miejmy nadzieję, że w ich ślady nie spróbują pójść również Bułgarzy.

Czego zatem można oczekiwać od tego niedzielnego pojedynku? Na pewno szczypty emocji, bo ta w siatkówce mimo wszystko jest dość wskazana. Jednocześnie liczymy jednak na to, że podopieczni Nikoli Grbica będą poczynać sobie równie pewnie co podczas niedawnego czempionatu. Dodatkowych emocji w kwalifikacjach do Igrzysk nam bowiem zdecydowanie nie trzeba.