Arkadiusz Milik z cudownym golem. Ależ przymierzył! [WIDEO]

Arkadiusz Milik z cudownym golem. Ależ przymierzył! [WIDEO]
Icon Sport

W przedostatniej kolejce tego sezonu Serie A Bologna podejmowała na własnym stadionie Juventus. To spotkanie było prawdziwym rollercoasterem emocji, ale zostało w dużym stopniu naznaczone również przez polskich piłkarzy. Jednym z obrazków na pewno będzie Arkadiusz Milik z cudownym golem przeciwko Łukaszowi Skorupskiemu.

Bologna to prawdziwa rewelacja tych rozgrywek. Nic więc dziwnego, że podopieczni Thiago Motty wcale nie podchodzili do tego spotkania jako drużyna skazana na pożarcie. Warto wspomnieć o polskich wątkach, ponieważ gospodarzy reprezentowali Kacper Ubrański oraz Łukasz Skorupski, a gości Arkadiusz Milik i Wojciech Szczęsny, jednak polski napastnik wszedł z ławki.

Piękny gol Arkadiusza Milika. Kacper Urbański z asystą

Bologna świetnie rozpoczęła to spotkanie, ponieważ prowadziła od 2. minuty po golu Riccardo Calafioriego. Chwilę później błysnął Kacper Urbański, który świetnie dośrodkował do Santiago Castro. Do przerwy wynik tego meczu się nie zmienił, ale gospodarze po przerwie dołożyli kolejne trafienie. Znowu w akcję był zamieszany 19-latek z Polski, a do siatki ponownie trafił Riccardo Calafiori.

Przy wyniku 0:3 na boisku zameldował się Arkadiusz Milik, który zmienił Dusana Vlahovicia. Juventus wziął się za odrabianie strat. Najpierw sygnał do tego dał Federico Chiesa, a potem do akcji wkroczył polski napastnik, który z rzutu wolnego pokonał Łukasza Skorupskiego. Punkt dla “Starej Damy” zapewnił Kenan Yildiz, a mecz zakończył się wynikiem 3:3.

Piękny gol Arkadiusza Milika na pewno może cieszyć polskich kibiców, podobnie jak bardzo dobry mecz w wykonaniu Kacpra Urbańskiego. Nasz napastnik w tej kampanii rozegrał dla Juventusu 35 meczów, w których zdobył 8 goli i dołożył do tego jedną asystę. Nie ma jednak pewności co do tego, czy reprezentant Biało-Czerwonych w przyszłym sezonie nadal będzie bronił barw “Starej Damy”. Choć jego kontrakt obowiązuje do 2026 roku, pojawiały się już plotki o potencjalnym transferze do innego zespołu.