Jerzy Dudek będzie pracował z reprezentacją Polski? “Trzeba rozmawiać z PZPN”

Jerzy Dudek będzie pracował z reprezentacją Polski? “Trzeba rozmawiać z PZPN”
Icon Sport

Michał Probierz przejął jakiś czas temu polską kadrę po Fernando Santosie i sporo mówiło się o nazwiskach, które będą tworzyły sztab nowego selekcjonera. Teraz w mediach pojawiają się pytania odnośnie tego, czy Jerzy Dudek będzie pracował z reprezentacją Polski. Ponoć taki temat był podnoszony, ale na razie został odłożony na później.

Nie ulega wątpliwościom, że Michał Probierz chciał współpracować z byłymi reprezentantami Biało-Czerwonych. To właśnie między innymi dlatego w sztabie znalazło się miejsce dla Sebastiana Mili, który został asystentem nowego szkoleniowca Polaków. Okazuje się, że swoją szansę mógł otrzymać także były bramkarz Liverpoolu oraz Realu Madryt, ale przynajmniej na razie do tego nie doszło. O szczegółach opowiedział sam zainteresowany.

Czy Jerzy Dudek będzie pracował z reprezentacją Polski? Pojawiły się przeszkody

Jerzy Dudek wypowiedział się na ten temat w rozmowie z “Kanałem Sportowym”. Były golkiper wyznał, że chodziło o funkcję dyrektora kadry. Miałby pełnić obowiązki podobne do tych, które należały do Tomasza Iwana za czasów Adama Nawałki.

“Trener buduje swój skład i widział moją osobę u siebie. Tutaj trzeba rozmawiać przede wszystkim z PZPN. Jeżeli dogadałbym się ze związkiem, to jest szansa na to, żebym był bliżej zespołu. Mam swoje osobiste blokady, ale na początku nowego roku są one do rozwiązania. Trzeba wcześniej ustalić, na jakich zasadach mam pracować – powiedział Jerzy Dudek w rozmowie z TVP Sport.

“Rozmawialiśmy na ten temat, ale pojawiły się różnice w interesach, a także działalności sponsorów. Na razie nie jesteśmy w stanie tego przeskoczyć, ale w przyszłości to może się zmienić” – dodał były bramkarz reprezentacji Polski.

Na razie więc trzeba poczekać, aby przekonać się, czy Jerzy Dudek będzie pracował z reprezentacją Polski. Jak przyznał sam zainteresowany, na rozwiązanie tej sprawy prawdopodobnie będziemy musieli poczekać do początku 2024 roku.

Czytaj też: Sebastian Szymański imponuje liczbami. Polski pomocnik błyszczy w Turcji