Po przerwie reprezentacyjnej Manchester City zmierzy się na własnym stadionie z Brighton. To spotkanie będzie starciem świetnych piłkarzy na boisku, ale również fantastycznych trenerów przy linii bocznej. Z tego względu na konferencji prasowej Pep Guardiola wyraził opinię o Roberto De Zerbim.
Włoch jest uważany za jednego z najbardziej obiecujących trenerów tego pokolenia. Bardzo dobrze radził sobie w Szachtarze Donieck, skąd trafił właśnie do Brighton. To w tym klubie dał się poznać szerszej publiczności. Awansował z “Mewami” do europejskich pucharów i w bieżących rozgrywkach również jego zespół nie radzi sobie najgorzej. Po 8 meczach ma na swoim koncie 16 punktów i zajmuje 6. pozycję w tabeli ligowej.
Podczas konferencji Pep Guardiola wyraził opinię o Roberto De Zerbim
Hiszpański trener od dłuższego czasu jest pod wrażeniem pracy Roberto De Zerbiego. W maju ubiegłego roku miał powiedzieć piłkarzom Brighton, że Włoch prawdopodobnie zostanie następnym trenerem Manchesteru City. Jednak podczas konferencji prasowej Hiszpan został zaskoczony pytaniem o te słowa.
“Chcesz mnie zwolnić? Nie pamiętam tych słów, może mam słabą pamięć. Jestem jednak pewien, że Roberto może pracować w każdej drużynie. Nie mam żadnych wątpliwości. On może trenować Brighton i prowadzić każdy inny zespół na świecie” – zaczął Pep Guardiola.
“Oni są na szczycie, ja zostałem mianowany pierwszym trenerem Barcelony po pracy w rezerwach, nie miałem żadnego doświadczenia. To nie oznacza, że musisz pracować w topowym zespole, aby do jakiegoś z nich trafić. Dyrektor sportowy ma jakiś pomysł, zatrudnia menedżera z pomysłem i piłkarzy z pomysłem. City to zrobiło, Liverpool z Jurgenem tak samo. Wtedy nawet gdy przegrasz, zachowujesz stabilność. Taką radę daję klubowi” – powiedział hiszpański trener.
Pep Guardiola wyraził opinię o Roberto De Zerbim i można spodziewać się kolejnego świetnego pojedynku między tymi dwoma trenerami. W poprzednim z nich oba zespoły musiały podzielić się między sobą punktami – w maju mecz zakończył się remisem 1:1.
Czytaj także: Jude Bellingham szczerze o Realu Madryt: “Gra tutaj…”
