Choć polski piłkarz zniknął z radarów, co jakiś czas pojawiają się informacje o jego sytuacji. Teraz spekuluje się na temat tego, czy Maciej Rybus zmieni klub. Głos w tej sprawie zabrał agent zawodnika, Roman Oreszczuk, ale w wypowiedzi nie padło zbyt wiele konkretów – podaje “Przegląd Sportowy”, cytując rosyjskie media.
To, że Maciej Rybus zniknął z radarów, wiąże się głównie z tym, gdzie obecnie gra. Polski zawodnik obecnie reprezentuje barwy Rubina Kazań, a trafił tam ze Spartaka Moskwa. Po inwazji Rosji na Ukrainę lewy obrońca nie zdecydował się na wyjechanie z tego kraju. Jego żona jest rosyjską modelką i to ze względu na sprawy rodzinne zawodnik podjął decyzję o pozostaniu w Rosji.
Co czeka Macieja Rybusa? Agent piłkarza wyjaśnia
Sytuacja kontraktowa Macieja Rybusa wygląda tak, że w czerwcu tego roku wygasa jego umowa z Rubinem Kazań. Polski obrońca zdołał rozegrać tylko dwa mecze w barwach tej drużyny, ponieważ doznał poważnej kontuzji. Doszło do pęknięcia kości stopy, co wyeliminowało piłkarza z gry na bardzo długi okres.
Czy Maciej Rybus zmieni klub? Na ten temat wypowiedział się agent zawodnika. “To pytanie, które musi sobie zadać klub. Piłkarz pracuje i trenuje. Jaka jest teraz jego sytuacja? Zdecydowanie nie mnie o to pytać. Sprawa jest następująca: jeśli będzie grać, porozmawiamy. A jeśli nie zagra w Rubinie, czy w Rosji będą jakieś opcje? Nie jestem pewien. Zobaczymy, co się stanie” – powiedział Roman Oreszczuk RB Sport, cytowany przez “Przegląd Sportowy”.
Na ten moment trudno więc spekulować na temat tego, gdzie będzie grał Maciej Rybus, ponieważ Polak już długo przebywa poza grą. Początkowo wydawało się, że da radę wrócić jeszcze w 2023 roku, ale rzeczywistość okazała się brutalniejsza i obrońca nadal nie trenuje.
W związku ze swoją decyzją o pozostaniu w Rosji, obrońca nie jest uwzględniany przez selekcjonerów w kontekście powołań do reprezentacji Polski. Ostatni raz w kadrze wystąpił w 2021 roku. Ma na swoim koncie 66 występów w szeregach Biało-Czerwonych.
