Już we wtorek o 20:45 reprezentacja Polski zmierzy się na wyjeździe z Walią w finale baraży. Stawka tego meczu jest ogromna, ponieważ zwycięzca otrzyma bilet na Euro 2024, które odbędzie się w Niemczech. Po wygranym starciu z Estonią nasz sztab może martwić się urazami dwóch zawodników. W sobotę Przemysław Frankowski nie trenował z drużyną, a Matty Cash opuścił już zgrupowanie i udał się do Anglii.
Przemysław Frankowski w meczu z Estonią dał radę wpisać się na listę strzelców, otwierając wynik tej rywalizacji. Jednak już w przerwie piłkarz RC Lens musiał zejść z boiska. Jego miejsce zajął Matty Cash, który również doznał urazu. W przypadku piłkarza Aston Villi sprawa jest poważna, natomiast jeśli chodzi o strzelca gola z czwartkowego meczu, trwa walka z czasem.
Czy Przemysław Frankowski zagra z Walią? Trwa wyścig z czasem
W trakcie sobotnich zajęć Przemysław Frankowski nie trenował z drużyną. Na portalu X (dawniej Twitter) TVP Sport opublikował materiał, na którym widać, jak zawodnik RC Lens jedynie ćwiczy na rowerku. Na pewno cieszy jakakolwiek aktywność fizyczna, którą jest w stanie wykonywać reprezentant Biało-Czerwonych. Martwi natomiast to, że z powodu stłuczenia nie może pracować wraz z kolegami, a do meczu pozostały trzy dni.
Przemysław Frankowski jeszcze nie trenuje z całym zespołem 🇵🇱⚽️ pic.twitter.com/kwQAuFFF1h
— TVP SPORT (@sport_tvppl) March 23, 2024
Choć trwa walka z czasem, Michał Probierz postanowił nie czekać i wezwać posiłki. W sobotnie południe pojawiła się informacja na temat tego, że awaryjne powołanie otrzymał Paweł Wszołek z Legii Warszawa. Czy to oznacza, że selekcjoner spodziewa się problemów w związku ze stanem zdrowia Przemysława Frankowskiego? Na ten moment nie wiadomo – na tej pozycji oprócz zawodnika RC Lens mogą zagrać Tymoteusz Puchacz, Nicola Zalewski, Bartosz Bereszyński czy właśnie wspomniany Paweł Wszołek.
Prawdopodobnie więcej konkretów poznamy, gdy Michał Probierz podzieli się listą powołanych zawodników na spotkanie z Walią. Jeśli Przemysław Frankowski się na niej pojawi, to znak, że istnieją jakieś szanse na jego występ w Cardiff.
