Pora na drugą rundę Speedway Grand Prix 2024. 11 maja czeka nas Speedway Grand Prix Polski w Warszawie 2024. Co warto wiedzieć w kontekście tych zawodów?
Kiedy Speedway Grand Prix Polski w Warszawie 2024?
Kiedy SGP Polski 2024 w Warszawie? Rozwiewamy wszelkie wątpliwości przed zmaganiami w stolicy naszego kraju. Oto terminarz rywalizacji na PGE Narodowym:
- kwalifikacje: 10 maja 2024 roku (piątek) – 17:00
- turniej Speedway Grand Prix Polski: 11 maja 2024 roku (sobota) – 19:00
Czas na SGP Polski w Warszawie
Grand Prix w Warszawie zapowiada się bardzo dobrze. W ciemno można zakładać, że emocji podczas zmagań w stolicy naszego kraju absolutnie nie zabraknie. Będzie się działo, oj będzie. Na pewno w gronie faworytów wymienić można Bartosza Zmarzlika. Polak być może nareszcie zdoła przełamać złą passę i w końcu da naszym kibicom upragniony triumf na PGE Narodowym w Warszawie.
Oczywiście rywale na pewno postawią mu twarde warunki. Na wiele stać takich zawodników jak między innymi Jack Holder, Fredrik Lindgren czy Jason Doyle. Właśnie oni dobrze weszli w cykl – w Chorwacji jechali naprawdę świetnie. Miejmy nadzieję, że w Warszawie namieszają też pozostali Polacy, a nie tylko Bartosz Zmarzlik. Tutaj wymienić warto takie nazwiska jak Szymon Woźniak, Dominik Kubera czy Mateusz Cierniak. W każdym z tych zawodników drzemie duży potencjał.
Wyzwaniem dla uczestników Grand Prix może być warszawski owal. Jest on układany rokrocznie pod dany turniej Indywidualnych Mistrzostw Świata. Oczywiście organizatorzy starają się o zachowanie powtarzalności, ale mimo to raczej każdorazowo trzeba szukać nowych ustawień.
Przypomnijmy, że 13 maja 2023 roku najlepiej na PGE Narodowym w Warszawie wypadł Fredrik Lindgren. Drugie miejsce zajął wtedy Jack Holder, a trzeci był Bartosz Zmarzlik. Jason Doyle został zaś sklasyfikowany na czwartej lokacie.
A jak wypadli pozostali Polacy? Maciej Janowski zajął dziesiąte miejsce, zaś Bartłomiej Kowalski był 13.
Mocno wierzymy w to, że tym razem GP Warszawy przyniesie mnóstwo emocji. Oby walka o zwycięstwo toczyła się do ostatnich metrów!