Marianna Schreiber znów wywołała burzę! Tym razem za sprawą tego, co zrobiła przed galą Clout MMA 5. Doprowadziła do tego, że Lexy Chaplin wyprowadziła ją poza scenę!
Marianna Schreiber znów wzbudziła kontrowersje
Marianna Schreiber znalazła się w obsadzie gali Clout MMA, która 8 czerwca odbędzie się w katowickim Spodku. Podczas tego wydarzenia ma się zmierzyć z Wiktorią Jaroniewską.
Chyba nikt nie spodziewał się, że przed galą Schreiber znów bardzo mocno wsadzi kij w mrowisko!
Od początku pobytu w federacji, jestem poniżana przez Lexy. Za każdym razem, na konferencjach prasowych, jestem jedna na pięciu i zawsze uczestniczy w tym pani włodarz. Nie mogę pozwolić na kłamstwo, że nie chciałam z nią walczyć. Chciałam w przeszłości i chcę na najbliższej gali. Najpierw z Lexy, a następnie z Wiktorią Jaroniewską. Wyjdź do walki, jeżeli masz honor, a jeżeli go nie masz, to zamilcz i nigdy więcej nie mów nic o mojej osobie – mówiła Marianna Schreiber podczas ważenia.
Na tym jednak się nie skończyło. Lexy Chaplin odrzuciła pomysł Schreiber, a po chwili… wyprowadziła ją poza scenę!
– Bardzo mi przykro, ale nie Ty dyktujesz, kto, gdzie i kiedy walczy w tej federacji. Myślałaś, że wykrzyczysz sobie walkę ze sceny. Ostatnio dodawałaś dużo postów, jak bardzo nie podoba ci się w naszej federacji. Jest mi bardzo przykro z tego powodu. Jeżeli chcesz opuścić federację, to ja mogę Cię odprowadzić do drzwi – mówiła Lexy Chaplin.
Wiktora Jaroniewska kilka chwil później grzmiała. Oceniła, że zachowanie Marianny Schreiber było wręcz żałosne.
Czy walka ostatecznie dojdzie do skutku? Raczej tak, ale oczywiście wszystko zweryfikuje czas.