Sebastian Walukiewicz kontuzjowany. Złe wieści dla Michała Probierza

Sebastian Walukiewicz kontuzjowany. Złe wieści dla Michała Probierza
Icon Sport

Euro 2024 zbliża się wielkimi krokami. Michał Probierz na pewno obserwuje zawodników, którzy mają szansę udać się na ten turniej. Złe wieści przyszły z Włoch, gdyż okazało się, że Sebastian Walukiewicz jest kontuzjowany. Polski obrońca wyszedł w podstawowym składzie Empoli na mecz z Atalantą Bergamo, ale nie dał rady tego spotkania dokończyć ze względu na uraz.

Sebastian Walukiewicz podczas ostatniego zgrupowania reprezentacji Polski otrzymał powołanie. Jednak mimo tego nie pojawił się na boisku w trakcie żadnego z tych spotkań. W półfinale z Estonią był na trybunach, a przeciwko Walii zasiadł na ławce rezerwowych. Jak na razie dla Biało-Czerwonych rozegrał 3 mecze, ale było to już dość dawno temu.

Kontuzja Sebastiana Walukiewicza. Co się stało?

Polski obrońca wyszedł w podstawowej jedenastce na starcie z Atalantą Bergamo, ale na boisku przebywał wyłącznie przez 25 minut. Po tym czasie Sebastian walukiewicz został zmieniony. Reprezentant Biało-Czerwonych trzymał się za tył uda, gdy schodził z boiska. Można więc przypuszczać, że stoper doznał urazu mięśnia dwugłowego uda.

Wiele wskazuje na to, że Sebastian Walukiewicz jest kontuzjowany, ale nie ma jeszcze informacji, na ile poważny jest to uraz. Całkowitą pewność uzyskamy dopiero po badaniach, które Polak przejdzie w Empoli.

Niewątpliwe jest to zła wiadomość dla włoskiego klubu, gdyż Sebastian Walukiewicz to bardzo ważna postać w tej drużynie. Jak na razie reprezentant Biało-Czerwonych rozegrał 25 meczów. Empoli walczy o utrzymanie, więc strata istotnego piłkarza na pewno nie jest dobrym prognostykiem. Po 34 kolejkach drużyna polskiego obrońcy zajmuje 17. pozycję w Serie A i ma tylko 2 punkty przewagi nad znajdującym się w strefie spadkowym Udinese.

Całej tej sytuacji na pewno przygląda się również Michał Probierz. Jeśli kontuzja Sebastiana Walukiewicza okaże się poważna, to być może dojdzie do zmian w koncepcji selekcjonera reprezentacji Polski. Na ten moment trzeba czekać na badania i trzymać kciuki, aby ten uraz Polaka okazał się jak najmniej rozległy.