Karuzela transferowa z udziałem polskiego bramkarza dopiero się rozkręca. Można przypuszczać, że w jego przypadku to wciąż początek medialnych doniesień. Jak podaje “L'Equipe”, Marcin Bułka znalazł się na radarze kolejnego klubu. Reprezentantem Biało-Czerwonych interesuje się ponoć londyńska Chelsea.
Sezon, który niedawno się zakończył, został uznany za naprawdę bardzo udany w wykonaniu Marcina Bułki. Reprezentant Biało-Czerwonych był jedną z najjaśniejszych gwiazd swojego zespołu. Świetne występy dla OGC Nice zaprocentowały tym, że coraz więcej klubów zaczęło monitorować sytuację polskiego bramkarza.
Marcin Bułka trafi do Chelsea? “The Blues” szukają bramkarza
Warto przypomnieć, że w Chelsea mogą nas czekać spore zmiany. Okazało się, że Mauricio Pochettino przestał być trenerem tego zespołu, a miejsce Argentyńczyka zajął Enzo Maresca. Ponoć ma on nalegać na transfer bramkarza, gdyż nie jest przekonany do Roberta Sancheza, Djordje Petrovicia czy wracającego z wypożyczenia Kepy Arrizabalagi.
Z doniesień “L'Equipe” wynika więc, że Marcin Bułka znalazł się na radarze kolejnego klubu. Co więcej, jeśli ostatecznie do takiego transferu by doszło, moglibyśmy mówić o pewnego rodzaju powrocie. Polski bramkarz grał w młodzieżowych drużynach Chelsea w latach 2016-2019. Podczas tej przygody nie zdołał jednak zadebiutować w barwach pierwszego zespołu “The Blues”.
Londyńska Chelsea nie jest jedynym zespołem, który interesuje się Marcinem Bułką. Media donosiły jakiś czas temu, że sytuację polskiego bramkarza monitorują również na przykład AC Milan czy Newcastle. Sam zawodnik nie tak dawno mówił, że planuje zostać w OGC Nice, ale nie ma pewności, czy w tej sprawie nie dojdzie do jakiegoś przełomu i zmiany zdania.
Na razie Marcin Bułka może skupić się na zgrupowaniu reprezentacji Polski, która przygotowuje się do Euro 2024. Istnieje szansa, że w którymś z towarzyskich meczów golkiper OGC Nice dostanie swoją szansę, ponieważ pierwszym bramkarzem u Michała Probierza nadal pozostaje Wojciech Szczęsny.